Biszkopt orzechowy to jeden z moich ulubionych ciast tortowych, doskonale komponuje się z czekoladą i kremem mascarpone czy bitą śmietaną.
Przepis na biszkopt orzechowy o średnicy 24cm
Składniki:
8 jajek (oddzielamy żółtka od białek)
2/3 szklanki cukru
1 szklanka mąki pszennej (najlepiej tortowej)
1 szklanka zmielonych orzechów laskowych
1 łyżeczka proszku do pieczenia
1. Białka wkładamy do miski i ubijamy lekko, zanim dodamy połowę cukru. Nie możemy jednak zbytnio zwlekać, gdyż białka ubijane zbyt długo bez cukru zaczynają przypominać przesuwające się z mieszadłem miksera puszyste kłębki. To niestety oznacza, że białka się przebiły i będą się rozwarstwiać, więc nie nadają się już do biszkoptu. Po dodaniu cukru ubijanie powinno trwać około 5 minut, piana zrobi się gęsta i nabierze satynowego połysku, wtedy właśnie jest doskonała.
2. Do miski wkładamy żółtka z resztą cukru i ubijamy, aż masa zrobi się prawie całkowicie biała (znacząco zwiększy też swoją objętość) i cały cukier się rozpuści.
3. Do miski z żółtkami wkładamy na przemian małymi porcjami pianę z białek oraz zmieszane ze sobą suche składniki ( mąkę, orzechy i proszek do pieczenia ) i mieszamy tylko do połączenia się składników.
4. Ciasto wlewamy do tortownicy, wyłożonej papierem do pieczenia i wkładamy do piekarnika nagrzanego do temperatury 175° bez termoobiegu na 40-50 minut.
Biszkopt prawie nie opadnie, jeżeli bezpośrednio po zakończonym pieczeniu wyjmiemy go z piekarnika i razem z formą upuścimy równo na podłogę, z wysokości około pół metra. Wiem, że to wygląda nieco przerażająco, ale gwarantuje, że ciastu nic się nie stanie i faktycznie prawie nie opadnie.
Wyjmujemy go z formy dopiero kiedy wystygnie.
Wypróbuj ten wyjątkowy biszkopt także w monoporcjach. :)