Lukrowanie to misterna sztuka wymagająca cierpliwości, włączam sobie wtedy cichutko radio i przy łagodnych, świątecznych nutach nadaję piernikom świąteczny look. To oczywiście nie przeszkodziło moim córkom polukrować stos pierników w 10 minut ;).
Jak zrobić lukier
Przepis na lukier królewski również wyniosłam z domu i robię go dokładnie tak, jak mama. Jedyna różnica to możliwe do uzyskania kolory. Mama, do zabarwienia lukru, używała kakao, soku z buraków, czy szafranu, więc gama kolorystyczna była dość ograniczona, ja dzięki odrobinie barwnika spożywczego w proszku, mogę uzyskać dowolny kolor. Najczęściej używam jednak naturalnie białego lukru.
lukier królewski:
1 białko;
około 1 szklanki cukru pudru;
1. Przed użyciem surowego białka należy bezwzględnie wysterylizować jajka w specjalnym urządzeniu lub przelać je gorącą wodą.
2. Białko wkładamy do kubka i mieszając stopniowo dodajemy cukier puder. Lukier ucieramy, a nie ubijamy, bo wtedy pozostają w nim pęcherzyki powietrza. Napisałam około szklanki, ponieważ ilość cukru zależy od wielkości białka. Cukier dodajemy do momentu aż lukier uzyska konsystencję kwaśnej śmietany. Nie zbyt lejący, bo będzie spływał z pierników i nie zbyt twardy, bo nie uda się go ładnie rozprowadzić. Jeżeli dodamy zbyt dużo cukru, lukier możemy rozcieńczyć dodając do niego odrobinę soku z cytryny.
3. Do rozprowadzenia lukru możemy użyć worka cukierniczego z tylką o małym otworze, lub woreczka foliowego, któremu po napełnieniu obcinamy końcówkę rożka.
Materiały budowlane prawie gotowe,
czas na montaż.
A jak wyglądają Twoje lukrowane pierniki :).