Od momentu, kiedy Pantone ogłosiło kolor roku 2021, który okazały się dwoma kolorami, zaczęłam szukać okazji by zamknąć je w jednym, wyjątkowym torcie. Zgodzicie się chyba ze mną, że to niezbyt prosta sprawa, ale w końcu nadarzyła się okazja i oto jest surowy kawał betonu ocieplony wiosenną, słoneczną forsycją.
Częściowo pomógł mi w tym jeden z najnowszych trendów czyli beton jako podstawa "męskich tortów".
Pierwszy tort w tej technice popełniłam, niedawno dla pewnego wielbiciela płyt winylowych i whisky.
Do środka trafiły ulubione smaki solenizanta czyli whisky, baaardzo męski alkohol, który połączyłam ją z gorzką czekoladą i aromatem pomarańczy. Panowie twierdzą, że to strzał w dziesiątkę, choć powiem w sekrecie, że nie tylko panowie ;). Kompletne zestawienie smaków znajdziesz
TUTAJ.
Na betonowym bloku umieściłam płytę winylową i różę wzorowaną na tej, z okładki płyty Depeche Mode "Violator". Płytę i różę wykonałam z masy cukrowej.
Jak zrobić męski, betonowy tort
Tort o wymiarach 31x16cm powstał w prostokątnym rancie regulowanym. Upiekłam
biszkopt waniliowy z 10 jajek i przecięłam na 4 blaty.
Blaty nasączone (od wewnętrznej strony) ponczem z wody, soku z cytryny i wódki, przełożyłam
kremem mascarpone z truskawkami oraz
kremem z białą czekoladą.
Na spodniej warstwie biszkoptu rozsmarowałam nieco kremu i ułożyłam
żelkę kiwi, która świetnie komponuje się z truskawkami.
W minimalistycznej konwencji, jako dekoracji, użyłam gałązki kwitnącej forsycji, którą zrobiłam z masy cukrowej.
Dokładne szkolenie jak zrobić taką gałązkę krok po kroku
znajdziesz tutaj
W Akademii czeka na Ciebie także techniczne szkolenie, jak za pomocą kremu, wykonać teksturę betonu na torcie i nie tylko.
Znajdziesz je tutaj.
Czy przemawiają do Ciebie surowe i minimalistyczne torty?