Jak to się zaczęło?
To właśnie jesienią, na Halloween wiele lat temu powstał mój pierwszy tort, który poza wyjątkowym smakiem miał jeszcze zabójczo wyglądać. Piekłam oczywiście wcześniej torty, ale do tej pory wszystkie wyglądały jak torty.
Dziś, to 'zabójczo' jest wielce dyskusyjne, ale wtedy byłam z niego naprawdę dumna, bo wszystko okazało się nie być takie proste.
Przepis na masę cukrową znalazłam w internecie, połączyłam składniki i kolejnym etapem miało być 15 minutowe zagniatanie. Widząc jednak górę cukru i odrobinę płynu, to zadanie powierzyłam mojemu mężowi.
Minęło 15 minut i choć włożył w to biedak całe siły i serce masie daleko było do "plastycznej". Dała się rozwałkować tylko raz i to niezbyt cienko, a potem pozostawała już tylko w stanie różnej wielkości grudek. Nie było więc miejsca na poprawki.
I tak powstał mój pierwszy tort w masie cukrowej. Gdybym tak miała wtedy do dyspozycji Smart Flex'a
Blog to zaledwie początek
Wiedziałam to od razu. Niemal równocześnie założyłam kanał na YouTube, gdzie filmowe tutoriale, które powstawały w mojej magicznej kuchni, znalazły swoje miejsce. Jest ich tam już ponad 80, niektóre z nich są pokazem technik dekorowania, inne bardziej inspiracją, ale najważniejsze, że niosą ze sobą walor edukacyjny.
Kolejnym etapem była próba sil w edukacji. Zdecydowanie wolę pracować z dorosłymi, ale dzieciaki były dla mnie prawdziwym odkryciem. Mają w sobie tyle pasji i kreatywności.
Warsztaty i szkolenia stacjonarne mają cudowny walor osobistej relacji, ale niestety ograniczoną dostępność, bo czas to jedyna rzecz, której nie można kupić. Skoro nie mogłam znaleźć już więcej czasu na szkolenia, nadszedł moment by oszukać czas. I tak powstał pomysł Akademii Słodkich Dekoracji - platformy online, na której szkolenia są dostępne o każdej porze i z każdego miejsca na ziemi.