Od kawałka tortu, jako tworu warstwowego, oczekujemy różnorodności nie tylko w zakresie smaku, ale także tekstury. Chrupiący element pomiędzy warstwą miękkiego i delikatnego kremu, wzmacnia nasze doznania i będzie miłym zaskoczeniem. Czekolada, która okrywa kawałki ciasteczek, po zastygnięciu, zabezpiecza je przed pochłanianiem wilgoci z kremu, w którym się znajduje.
Zmodyfikowałam nieco przepis, który uprzednio zakładał cienką warstwę chrupki. Teraz możesz zrobić grubszą chrupkę i nadal będzie świetnie kroić się w torcie. :)
Przepis na chrupkę o smaku oreo
Składniki na tort o średnicy 24cm:
1/2 opakowania ciastek oreo 88 g (8 szt)
150 g czekolady
75g śmietanki kremówki (jeżeli chcesz użyć białej czekolady zmniejsz ilość śmietanki do 50g).
1. Czekoladę łamiemy na bardzo drobne kawałki i rozpuszczamy razem ze śmietanką w kąpieli wodnej. Staramy się jak najmniej ogrzać całość, dlatego ciągle mieszamy, żeby jak najszybciej rozpuścić czekoladę.
2. Kiedy masa ostygnie i nieco zgęstnieje, łamiemy ciasteczka na kawałki i wrzucamy do czekolady. Całość delikatnie mieszamy, aż czekolada okryje ciasteczka.
3. Chrupkę wykładamy na papier do pieczenia w obrębie wyrysowanego koła o średnicy 21 cm lub do rantu/tortownicy o takiej średnicy.
4. Po dokładnym schłodzeniu, chrupkę umieszczamy na cieniutkiej warstwie kremu i okrywamy nim z boków i od góry.
TIP: Chrupka ma o 3 cm mniejszą średnicę, żeby można było wokół niej wykonać półtora centymetrowy tunel z kremu.
TIP 2: Świetnym dodatkiem do ciasteczek będą także pokruszone, (niezmielone) orzechy, można je także wcześniej uprażyć na suchej patelni, co wzmocni ich aromat. Po dodaniu orzechów należy zwiększyć ilość czekolady, żeby okryła wszystkie składniki.
Wypróbuj także chrupkę z orzechami o wyjątkowym smaku granoli - najdziesz ją
TUTAJ.
Jaką czekoladę wolałabyś dodać do swojej chrupki, białą czy mleczną, a może gorzką?:)