Klaps to dla filmowca specjalistyczne narzędzie pracy, atrybut branży filmowej, nie używany nigdzie indziej, więc kiedy poproszono mnie o tort dla operatora filmowego, od razu wiedziałam jak powinien wyglądać.
Ubrudzony kredą i wysłużony klaps oraz rolka filmowej taśmy, to dwa piętra mocno czekoladowego tortu urodzinowego w stylu angielskim.
Jak zrobić tort dla filmowca w kształcie klapsa
Tort składa się z dwóch pięter. Pierwsze to czarna, ubrudzona kredą tabliczka klapsa,
a drugie, rolka taśmy filmowej.
Upiekłam dwa biszkopty czekoladowe, jeden w prostokątnej blaszce 25x35 cm (z podwójnej porcji składników), a drugi okrągły o średnicy 18 cm. Przecięłam je na trzy warstwy i nasączyłam od wewnątrz: większy sokiem wiśniowym z odrobiną wiśniówki, a mniejszy sokiem wyciśniętym z pomarańczy, aromatyzowanym goździkami.
Prostokątny biszkopt przełożyłam kremem mascarpone, na wierzchu którego ułożyłam wiśnie w syropie, doprawione nieco sherry.
Okrągły torcik natomiast przełożyłam kremem mascarpone z nutą imbiru, na którym poukładałam smażone cząstki pomarańczy. Złożyłam go na cienkiej podkładce, żeby piętro pozostało równe.
Elementy klaspa wykonałam z czarnego i białego lukru plastycznego a napisy białym barwnikiem spożywczym.
Zanim umieściłam jeden tort na drugim, na klapie ułożyłam zewnętrzną obudowę taśmy filmowej, wykonaną z białego lukru plastycznego i włożyłam centralnie drewniane wsporniki.
Okrągły tort to rolka taśmy filmowej, więc znalazły się na niej poszczególne klatki filmu.
Na samą górę dokleiłam drugi koniec szpuli.
Zobaczcie jak powstawał ten tort w magicznaj kuchni Piece A Cake.
Chętnie odpowiem na Twoje pytania, więc zapraszam do pozostawienia komentarza.